Wielu z nas śmieje się na widok zdjęć z przedszkola, gdzie całą grupką siedzą maluszki razem z panią przedszkolanką. Często w tym okresie są organizowane bale przebierańców, więc po latach możemy także podziwiać fotografie, kiedy rodzice przebierali nas za dinozaury czy marchewki.
Aż trudno uwierzyć, że w dzisiejszych czasach czasami rodzice nie chcą posyłać swoich dzieci do przedszkole prywatne na Mokotowie. Jest to o tyle niezrozumiałe, że w tym czasie maluchy chłoną nowe bodźce, których nie dostarczy im siedzenie z rodzicami, albo dziadkami w domu, albo wychodzenie kilka razy w tygodniu na plac zabaw. Regularny kontakt z grupą rówieśniczą i nauka pewnej samodzielności, gdyż maluch co prawda jest pod opieką osób dorosłych, ale jednak nie ma przy nim rodziców, to bardzo ważne elementy w rozwoju młodego człowieka.
Jeśli w najmłodszych latach zaprzepaścimy możliwość wszechstronnego i zrównoważonego rozwoju naszego dziecka, to później będziemy mieć do siebie pretensje, że nie radzi sobie w życiu. Posłanie pociechy do przedszkole prywatne na Mokotowie, to naprawdę dobry pomysł, który warto zrealizować, a nie tylko rozważać. .